Wpisy archiwalne w miesiącu
Czerwiec, 2011
Dystans całkowity: | 535.88 km (w terenie 327.80 km; 61.17%) |
Czas w ruchu: | 19:12 |
Średnia prędkość: | 22.57 km/h |
Maksymalna prędkość: | 48.50 km/h |
Liczba aktywności: | 15 |
Średnio na aktywność: | 35.73 km i 1h 36m |
Więcej statystyk |
Niedziela, 19 czerwca 2011
Kategoria do 30 km, Ride a bike, Teren
Kargowa Grand Prix Kaczmarek Electric MTB
Pierwszy maraton.
Jedyne co mi się nie spodobało w Kargowej to to że nie ustawiali wg. miejsc startowych i o tym nie poinformowali. Tak więc wystartowałem z samego ogona.
Start wolny, podobno było kilka gleb na pierwszych metrach. Przez pierwsze 3/4km trasa wiodła przez pola, gdzie wyprzedzałem jak się dało, nie rozumiem jednak wiary która albo umyślnie blokowała albo przez nieumiejętność zajeżdżała drogę. Trasa w większości wiodła przez nieprzetarte leśne wąskie ścieżki, które mi się b. podobały.
Błędem który popełniłem podczas maratonu jest fakt że za dużo trzymałem się z jedną grupą, gdy zacząłem porządnie wiare wyprzedzać, było już za późno. Cóż człek uczy się na błędach.
Ogólnie z Kargowej przywiozłem fajne wspomnienia, chyba w przyszłym roku ją odwiedzę. pozdrower! ;p
Jedyne co mi się nie spodobało w Kargowej to to że nie ustawiali wg. miejsc startowych i o tym nie poinformowali. Tak więc wystartowałem z samego ogona.
Start wolny, podobno było kilka gleb na pierwszych metrach. Przez pierwsze 3/4km trasa wiodła przez pola, gdzie wyprzedzałem jak się dało, nie rozumiem jednak wiary która albo umyślnie blokowała albo przez nieumiejętność zajeżdżała drogę. Trasa w większości wiodła przez nieprzetarte leśne wąskie ścieżki, które mi się b. podobały.
Błędem który popełniłem podczas maratonu jest fakt że za dużo trzymałem się z jedną grupą, gdy zacząłem porządnie wiare wyprzedzać, było już za późno. Cóż człek uczy się na błędach.
Ogólnie z Kargowej przywiozłem fajne wspomnienia, chyba w przyszłym roku ją odwiedzę. pozdrower! ;p
- DST 27.90km
- Teren 27.00km
- Czas 01:20
- VAVG 20.93km/h
- Sprzęt BaŚka ^^
- Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 13 czerwca 2011
Kategoria do 30 km, Ride a bike, Teren
wyrwana szprycha.
wyrwało mi szprychę nad Dymaczewskim.
Winowajcą tego zdarzenia jest niewidoczny przy szybkiej jeździe kij.
pozdrawiam.
Winowajcą tego zdarzenia jest niewidoczny przy szybkiej jeździe kij.
pozdrawiam.
- DST 20.18km
- Teren 20.18km
- Czas 01:03
- VAVG 19.22km/h
- VMAX 48.50km/h
- Sprzęt BaŚka ^^
- Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 12 czerwca 2011
Kategoria Ride a bike, Teren, x > 70
uzupełnienie kilometrów
2 wycieczki były dokładnie spisane, niestety kartka zginęła ale kilometry zapamiętane.
- DST 81.50km
- Teren 80.00km
- Sprzęt BaŚka ^^
- Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 12 czerwca 2011
Kategoria do 30 km, Ride a bike, Teren
trening
- DST 30.00km
- Teren 30.00km
- Czas 01:21
- VAVG 22.22km/h
- Sprzęt BaŚka ^^
- Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 2 czerwca 2011
Kategoria Ride a bike, do 30 km, asfalt - szosa
spontan do Granowa.
W autobusie zostawiłem portfel, na szczęście skapowałem się po chwili, dogoniłem Pawła, zadzwoniliśmy do Jagody i uratowany! ;)
szybki obiad i jechane, w niecałe 23 min pokonałem 14km, boczny wiatr.
powrót był ciężki, wiatr zmienił kierunek i wiał mi prosto w twarz...
Wielkie dzięki wszystkim osobom które przyczyniły się do odzyskania zguby.
pozdrower!
szybki obiad i jechane, w niecałe 23 min pokonałem 14km, boczny wiatr.
powrót był ciężki, wiatr zmienił kierunek i wiał mi prosto w twarz...
Wielkie dzięki wszystkim osobom które przyczyniły się do odzyskania zguby.
pozdrower!
- DST 30.00km
- Czas 01:02
- VAVG 29.03km/h
- VMAX 46.84km/h
- Sprzęt BaŚka ^^
- Aktywność Jazda na rowerze